Mikołaj Już saniami zajechały,
Już dzwoneczki rozbrzmiewają,
Renifery z mikołajem,
Wór prezentów dla nas mają
Dla każdego coś się znajdzie
On z dalekiej to Laponii
Zabrał wszystkie więc prezenty
I do dzieci szybko goni
Dużo pracy miał w tym roku
Każdy prosi coś innego
A więc Św. Mikołaju
Zajrzyj też do domu mego
Na twój przyjazd długo czekam
I skarpetę powiesiłem
A talerzyk z ciasteczkami
Przy kominku zostawiłem Ty się nimi więc poczęstuj
One nie są tu ozdobą
Wiele dzieci jeszcze czeka
Długa droga jest przed Tobą
W ten grudniowy piękny wieczór
Wszyscy się obdarowują
I nie tylko te malutkie
Serduszka nam się radują
Dzisiaj stronę odwiedziło już 84 odwiedzający (88 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest