Coś o mnie Pisać o sobie nie chcę
Nabieram w usta wody
Nie muszę się tłumaczyć
Jakie są tego powody Spokojny ze mnie człowiek
I wstydzić się nie mam czego
Ale wiele nie napiszę
To dla spokoju świętego
Dla znajomych Banita
Trochę dziwna jest to ksywka
A dla przyjaciół Rafał
Przepraszam że bez nazwiska
Mieszkam na Podkarpaciu
Przecudowna kraina ma
Choć Polska „B” nazwana
To na pewno żyć się tu da
A chwalić się nie mam czym
Pokory się nauczyłem
Przez lata spędzone tu
W zgodzie z naturą żyłem
Nad rzeką sobie mieszkam
Od siebie coś dodać muszę
Wszędzie lasy i góry
To raduje moją duszę
Tu myśl ta się zrodziła
By słowa na papier przelać
Musiałem się natrudzić
I w swoich myślach pogrzberać
Nie są to żadne dzieła
Lecz proste słowa pisałem
Jest radość smutek i ból
Którego to ja doznałem
I wiele innych też spraw
W tych wierszach opisałem
Jest humor i erotyzm
Tego też ja się nie bałem
Czas zakończyć mój opis
Więcej o nic mnie nie pytaj
Sam się przekonaj o tym
Wejdź na stronkę i poczytaj
I krytyki się nie boję
Znajdzie się paru życzliwych
Do odważnych świat należy
Nie do tchórzy i leniwych
Dzisiaj stronę odwiedziło już 45 odwiedzający (47 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest