Spacer do szczęścia
Widzę cię w błękicie
A wiatr włosy rozwiewa
I niebo Ci przychylne
I słowik pięknie śpiewa
I nucą Ci piosenkę
Gałęzie drzew w sadzie
A poszycie z liści
Zefirek do stóp kładzie
Byś to biec mogła po nim
A nóżek swych nie raniąc
W całej swojej krasie
Za szczęściem uganiając
I dłonie swe wyciągasz
Zrywasz magiczne zioło
Niczym dotknięciem różdżki
Zmieniasz świat wokoło
Ze zmęczenia przysiadasz
Rosą piękna twarz myjesz
Teraz już wiesz na pewno
Że w innym świecie żyjesz
Dzisiaj stronę odwiedziło już 64 odwiedzający (68 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest