Moja poezja moj swiat caly ja... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wyjazd w Bieszczady
Do krainy bliskiej sercu
Na wędrówkę się wybrałem
I o dziwo fajnych ludzi
Na swej drodze tam spotkałem
Są radośni i pogodni
Choć zmęczeni ciężkim życiem
Pragną spotkać się ze sobą
Przez co marzą o tym skrycie
I nie żadne Złote Piaski
Czy też Bałtyk dla zasady
Właśnie tutaj ich przywiało
W zapomniane me Bieszczady
Przecież one tętnią życiem
Na Wetlińskie szlaki proszą
Gdy wędrujesz tu po górach
To cię nogi same niosą
Po przez lasy i polany
Zawędrujesz na Tarnicę
Tu w nagrodę możesz ujrzeć
Przecudowną okolicę
Gdy wędrówki bliski koniec
Przeto już jest późna pora
Zboczywszy troszkę ze szlaku
Można spotkać zakapiora
Ten z reguły dobry człowiek
Mieszka tu w dzikiej głuszy
Nie z przymusu on tu jest
Lecz dla ukojenia duszy
Jeszcze tylko kilka fotek
Żeby zimą przy kominku
Powspominać miłe chwile
Przy muzyce i przy winku
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 10 odwiedzający (11 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|