Rana Przyszedłem więc jestem
Na dłużej zostanę
Nadzieję przyniosłem
By ukoić ranę
Tak wielka jest ona
Na sercu ją noszę
Zabliźnić się nie da
O uśmiech Cię proszę
Jego mi brakuje
I chęci do życia
To koniec marazmu
Wychodzę z ukrycia
Na nowo dzień zacznę
Kochanie Ty moje
Ja z Tobą zostaję
Na zawsze we dwoje
Dzisiaj stronę odwiedziło już 44 odwiedzający (46 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest