Miłość Platoniczna Czemu mir Twój zakłóciłem
Ból ogromny wyrządziłem
Teraz myślę kochanie
Co się z nami stanie
Miałaś szczęście, radość z życia
Wiele celów do zdobycia
Miałaś uśmiech na twarzy
Nic się już nie wydarzy
Już nie będzie tak uroczo
Już nie prosisz mnie ochoczo
Teraz mówisz zostań sam
Już nie wejdziesz do mych bram
Proszę jeszcze podaj rękę
Ty się zlituj, skróć mą mękę
Serce pęka w rozpaczy
Czy mi teraz wybaczysz
Czy ja umiem żyć bez Ciebie
Żyję w bólu i gniewie
Złościć nie ma się tu o co
Późno chodzić spać nocą
Czas zakończyć to gadanie
Czy to miłość jest kochanie
Oj! Stajesz się cyniczna
Mówiąc że to miłość platoniczna
Dzisiaj stronę odwiedziło już 139 odwiedzający (146 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest