Zniewolenie W Twe czcigodne ręce
Żądając wolności
Wkładam oręż nadziei
Ku lepszej wolności
By to co było kiedyś
Się nie powtórzyło
I Twe zniewolenie
Me serce raniło
Bo wolnym być człowiekiem
Nade wszystko cenię
Kajdany rzucić trzeba
Takie mam marzenie
Tylko jedna idea
Drogę mi przyświeca
Aby wyzbyć się tego
Co ból we mnie wznieca
Ileż to upokorzeń
Ja przez Ciebie miałem
Nic złego nie zrobiłem
Serce Ci oddałem
Wiesz że kocham szczodrze
Już taki jestem
Jednak mnie odrzuciłaś
Tym wymownym gestem
Ta ostatnia iskierka już
We mnie wygasła
Na nic były starania
Transparentne hasła
Przyjdzie umrzeć mi w bólu
Już chyba majaczę
Dobrze to zrozumiałem
Wolności nie zobaczę
Dzisiaj stronę odwiedziło już 10 odwiedzający (32 wejścia) tutaj!
Moje wiersze.......
Przycisk Facebook "Lubię to"
„Mowa jest srebrem
a milczenie złotem”
Pozwólcie mi jeszcze mówić
Ust moich nie zamykajcie
Bo chciałbym Wam coś powiedzieć
Raz jeszcze szanse mi dajcie
Niech ona będzie ostatnia
A potem to się okaże
Czy dobrze to zrozumiałem
Czy tylko błądzę i marzę
Więcej nie każcie mi milczeć
Gdyż ja mówić ciągle muszę
Ona potrzebna mi bardzo
Bez niej to ja się duszę
Kneblować ust nie trzeba
Choć głupstw palnąłem wiele
Potrafię do serca dotrzeć
Że ciarki przejdą po ciele
Tu głos celowo zawieszam
Milczenie ponoć złotem jest
Wiec dla waszej przyjemności
Taki to uczyniłem gest