Puste obietnice
Stałaś tam na molo
Wiatr ciało twe pieścił
W dali szum morza
Złą nowinę wieścił
            Z łezką w oku
                  Wspomnienia wracają
                Kochanego chłopca
              Mi przypominają
Gdyż wyjechać musiał
Sama tu zostałam
I tego rozstania
Bardzo się ja bałam
                   Wiedząc dobrze o tym
                  Co się zdarzyć może
             I że z inną to
                  Dzielić będzie łoże
Ile to zapewnień
Przede mną to składał
Kwiaty mi przynosił
I do stóp mych padał
                Że kocha że wróci
              Takie obietnice
                A ja tutaj chodzę
               W każda rocznice
Po nim mi pozostał
Synek mój kochany
I gdy jest mi smutno
On koi moje rany
                 Łapie mnie za rękę
              Mamusiu kochana
                   Co jest za tym morzem
                 Ziemia nam nieznana
Tak synku powiadam
Kraina nieznana
Tam tatuś pojechał
I zostałam sama